Higiena - czyszczenie harmonijki

Po każdej sesji we wnętrzu instrumentu pozostają kropelki śliny oraz kawałki złuszczonego naskórka z warg. Taka warstwa stanowi doskonałe podłoże do powstania kolonii bakterii. Niezbędne jest więc czyszczenie.


Ja stosuję dwa sposoby:

• szybkie mycie - przepłukuję harmonikę pod bieżącą wodą a następnie pukam o kolano w celu usunięcia nadmiaru wody - po każdym graniu.
• dokładne mycie: rozkręcam harmonijkę i dokładnie przemywam grzebień, stroiki itd. - jeśli źle gra, lub jest zapluta.

Instrukcja 'dokładnego mycia' krok po kroku:

1. rozkręcanko;
2. namaczanko; należy pominąć namaczanie drewnianych grzebieni;
3. mięciutka szczoteczka oraz pasta do zębów; delikatnie myjemy wszystko części włącznie ze stroikami, dla których jesteśmy wyjątkowo delikatni - włoski szczoteczki nie mogą podważać blaszek stoika;
4. płukanko;
5. suszonko na ręcznikach papierowych;
6. skręcanko;

UWAGA: Podczas montażu ważne jest to, która płytka stroikowa idzie na górę, a która na dół i jak je zamontować (górna stroikami do wewnątrz, dolna na zewnątrz). Jeśli ktoś ma kłopoty z pamięcią niech zrobi znak markerem lub fotkę.

Drewniane grzebienie są impregnowane więc nie ma obawy przez myciem. W końcu we wdmuchiwanym powietrzu znajduje się woda w postaci pary wodnej. Stroiki można też dezynfekować spirytusem jeśli harmonijka jest z niepewnego źródła lub jeśli śmierdzi pomimo mycia. Do mycia można wykorzystać też patyczki kosmetyczne lub pędzelki.

Poniżej dowcipne info od kolegi Jaromi